Druga runda cyklu rajdów okręgowych Tarmac Masters za nami. Bajkowe trasy w okolicy Gryfowa Śląskiego dały popalić niektórym zawodnikom gdyż do najłatwiejszych to one zdecydowanie nie należą. Na starcie imprezy która także była zaliczana do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Dolnego Śląska znalazło się łącznie pięciu reprezentantów Auto Moto Klubu Wrocławskiego.
Najlepszym wynikiem pochwalić się może Maciej Uss który pilotował Krzysztofa Trybusa. Świdniczanie od samego początku liderowali w klasie TM5 nie dając swoim rywalom nawet chwili zastanowienia nad tym aby ich wyprzedzić. Warto przypomnieć, że w poprzedniej rundzie Tarmac Masters, nasz reprezentant także stanął na najwyższym stopniu podium!
Kolejni nasi zawodnicy – Kacper Michalczuk i Tomasz Parzóch rywalizowali w kategorii Rajdu Okręgowego. Wrocławianie po odcinkach specjalnych podróżowali tradycyjnie swoim Renault Clio w klasie PRO2. Rywalizację rozpoczęli spokojną jazdą w granicach 11 miejsca w klasie. W drugiej części rajdu postanowili nieco przyspieszyć przez co zawody zdołali ukończyć na piątym miejscu w klasie. Naszym zdaniem jest to duży sukces gdyż ich grupa liczyła równe 20 zawodników na starcie (13 na mecie).
Niestety tym razem pech dopadł naszą załogę w składzie Michał Kołodziej / Wojciech Kołodziej którzy po odcinkach podróżowali KIA Picanto w klasie TM4. Z powodu awarii półosi odpali z rywalizacji na trzecim odcinku specjalnym. Warto też wspomnieć, że w/w panowie aktywnie walczą o punkty w klasyfikacji Rajdowych Mistrzostw Dolnego Śląska a brak mety jest dla nich dużym ciosem. Broni jednak nie składają i zapowiadają mocny powrót we wrześniowej rundzie w Świdnicy.