Finał CEE Rotax MAX Challenge 2019: Tragiczny koniec udanego weekendu w Austrii

Dramat – tak jednym słowem można opisać okoliczności które spotkały 46Team i naszego zawodnika – Sławomira Murańskiego które miały miejsce tuż po powrocie z udanego weekendu wyścigowego w Austrii. Z niewiadomych przyczyn spłonęła ciężarówka w której w/w team miał cały sprzęt pozwalający uprawianie sportu kartingowego – od wózków poprzez kompletne zestawy osprzętu po elektronikę – dosłownie WSZYSTKO. Najgorsze jest to, że nasz reprezentant nie ma w chwili obecnej możliwości treningu przed nadchodzącymi październikowymi finałami Rotax Grand Finals które się odbędą we włoskim Sarno.
46Team poprosił wszystkich ludzi dobrego serca o pomoc finansową organizując zbiórkę poprzez specjalny portal.
Zachęcamy do licznej pomocy – każda złotówka się liczy!

https://zrzutka.pl/hkudsv

Ciężarówka 46Team chwilę po ugaszeniu pożaru
foto: Polski Karting

Wracając do weekendowych zawodów w Austrii, można je zaliczyć do jak najbardziej udanych. Sławek po raz kolejny nie dał żadnych szans rywalom. Dzięki doskonałej dyspozycji przez cały sezon, zdołał wygrać kolejny bilet na Rotax Grand Finals. Warto zaznaczyć, że w roku ubiegłym łącznie udało mu się wywalczyć aż 3. Dzięki pewnej wygranej w CEE Rotax MAX Challenge 2019, bilet zdobyty w krajowych rozgrywkach trafił do zawodnika który uplasował się zaraz za nim. Wielkim szczęściem jest to, że ta pozycja należy do drugiego naszego reprezentanta – Kirilla Biryuka który w tegorocznej edycji GF będzie mieć okazję pościgać się z najlepszymi kierowcami kartingowymi na świecie!

Sławomir Murański – zwycięzca CEE Rotax MAX Challenge 2019
foto: Sławomir Murański