W trzeci weekend września w Bardzie i jego przepięknych okolicach miała miejsce kolejna runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Dolnego Śląską rozgrywana jako 37 Rally Masters Bardo. Ekipa organizatorów na czele z Ryszardem Krawczykiem po raz kolejny przygotowała dla zawodników wymagające klasyczne odcinki w tym malowniczą „Dębowinę”. Pomimo, że lista startowa nie powalała ilością załóg to walki było co niemiara. Rywalizację o miejsca na podium prowadzili także reprezentanci Auto Moto Klubu Wrocławskiego – Michał i Wojciech Kołodziej, Grzegorz i Izabela Papierscy, Michał i Przemysław Skrądź oraz Michał i Adam Węglowski. Tenże rajd to było w pewnym sensie pożegnanie Michała i Przemka z wystawionym na sprzedaż Citroenem C2 którym dotychczas podróżowali po odcinkach rajdowych. Niedawno także ogłosili, że wracają do rywalizacji o wiele bardziej rozwojowym Subaru Impreza. Wrocławianie startowali i osiągnęli metę samotnie w klasie PPC w klasyfikacji RO.
Pozostali nasi reprezentanci rywalizowali w SKJS. Walki nie brakowało w klasie SK4 gdzie w akcji można było zobaczyć braci Kołodziejów w Kia Picanto oraz Węglowskich w Fiacie Seicento. W tej kategorii pojemnościowej emocje zawsze towarzyszą startującym w niej zawodnikom także rywalizacja była zacięta aż do samej mety. Finalnie Michałowi i Wojciechowi Kołodziejom udało się stanąć na najniższym stopniu podium. Natomiast oławianie – Michał i Adam Węglowscy tą rundę RSMDŚL ukończyli na piątym miejscu. W klasyfikacji SKJS w klasie PPC jechali także Grzegorz i Izabela Papierscy w Citroenie C1. Popularni „Rodzice” jadący jak zwykle „na luzie” zameldowali się na piątym miejscu w tej grupie.